5 czerwca 2016

Gdy słońce dało popalić

Zaczerwieniona skóra boli i piecze. Zamiast wściekać się na siebie za niefrasobliwość, działaj – jak najszybciej. Domowe sposoby na oparzenia słoneczne są alternatywą dla specjalnych kremów czy maści regenerujących skórę. Wypróbuj domowe metody łagodzenia poparzeń słonecznych!


Beztroskie lenistwo w promieniach słońca lub nadmierna ekspozycja podczas uprawiania sportu często kończy się zaczerwienieniem i nieprzyjemnym pieczeniem skóry, które dają o sobie znać szczególnie wieczorami. Nawet delikatne jej dotknięcie sprawia ból i często odczuwamy to dopiero w nocy. Naturalne preparaty wyleczą stan zapalny związany z poparzeniem. Dzięki nim nie tylko szybko ukoisz podrażnioną słońcem skórę, lecz także przyspieszysz proces gojenia.

Woda termalna
Każda kobieta powinna mieć ją obowiązkowo w kosmetyczce. Zawiera mnóstwo minerałów, które uratują skórę, gdy przedobrzysz ze słońcem. Jak np. wapń i cynk mają właściwości łagodzące, miedź i mangan działa przeciwrodnikowo, a krzem ochronnie. Jak najszybciej spryskaj skórę mgiełką i po chwili zbierz chusteczką – inaczej kropelki wody na skórze zadziałają jak soczewka przyciągająca promienie słoneczne, co tylko pogorszy sytuację!

Ogórki i pomidory
Delikatnie przetrzyj poparzone ciało połówka przekrojonego pomidora, to dobre źródło kwasu pantotenowego i witaminy E, dzięki czemu skutecznie i szybko koi podrażnienia. Spłucz skórę zimna wodą i natychmiast obłóż bolesne miejsca plasterkami. Ich właściwości są ściągające i tonizujące.

Maska z awokado
Czas na poważniejsza regenerację. Rozdrobnij pół awokado i wymieszaj je z łyżeczką oliwy i miodu. Taką papkę nałóż na poparzone miejsca, owiń w gazę i potrzymaj na skórze 10-15 minut. Zawarte w masce kwasy tłuszczowe stopniowo odbudowują lipidową barierę ochronną skóry.

Okład z mąki ziemniaczanej
Wieczorem skóra jeszcze bardziej swędzi i piecz? Nałóż na ciało maskę kojącą. Kilka garści łagodzącej podrażnienia mąki ziemniaczanej rozdrób dokładnie ze szklanką przegotowanej wody o temperaturze pokojowej. Papkę nałóż na ciało i zmyj ostrożnie chłodną wodą. Kiedy zacznie twardnieć, ból zniknie razem z uczuciem gorąca!

Sok z aloesu
Aloes robi dobrze na wszelkie problemy skóry, nie tylko poparzenia. Możesz  po prostu przekroić łodygę i przyłożyć ją do skóry. Nie masz go na parapecie? Sięgnij po gotowy sok z aloesu. Wylej odrobinę na wacik i przyłóż do skóry – ulgę poczujesz już po paru minutach.

Olej sezamowy
Ten olej to nasz ulubieniec plażowiczów - Ty też się z nim zaprzyjaźnij przed urlopem. Świetnie koi i regeneruje przesuszoną skórę słońcem. Ma też naturalny faktor, który ochroni przed promieniowaniem słonecznym, odpowiadający wartości 3-4 SPF. Spryciarz!

Olej z pestek granatu
Specyfik ten to z kolei faworyt miłośniczek pielęgnacji naturalnej - działa prawie na wszystko! Choroby skóry o podłożu zapalnym czy poparzenia słoneczne to dla niego... pestka. Można z niego zrobić prawdziwy koktajl przeciwzapalny i regenerujący. Warto go mieć przy sobie nie tylko latem.

Weronika Kądziel

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz