20 kwietnia 2016

Chiny: 5 miejsc, które musisz zobaczyć

1.  Wielki Mur Chiński
W 2007 roku ogłoszony został jednym z siedmiu cudów świata. Początek budowy tego największego systemu obronnego świata datuje się na VII w.p.n.e. Osobne odcinki muru budowały poszczególne państewka feudalne; połączenie budowli w jeden zespół nastąpiło w czasie panowania pierwszego cesarza z dynastii Qin. Jest największą budowlą wzniesioną przez człowieka.

Wielki Mur Chiński służył nie tylko jako obrona przed obcymi plemionami koczowników.  Miał też chronić przed demonami obecnymi na nieurodzajnych terenach. Mur nigdy nie był budowany w prostej linii, ponieważ wierzono, że demony mogą przemieszczać się właśnie w ten sposób, nie będąc w stanie przekroczyć zakrzywionych formacji.

W niektórych źródłach uważany jest za najdłuższy cmentarz na ziemi: zmuszani do pracy przy budowie ludzie (zwłaszcza wieśniacy, przestępcy czy przeciwnicy władzy), przyłapani na drzemce, mieli być pochowani żywcem w środku budowli.  Ciała zmarłych z powodu wycieńczenia również zakopywano na miejscu.

Tak więc pierwotnie Mur był symbolem despotycznych rządów i cierpienia zwykłych ludzi. Zmieniło się to w 1972 roku wraz z wizytą prezydenta Stanów Zjednoczonych Richarda Nixona. To m.in. właśnie jego zachwyt nad budowlą oraz słowa ,,Należy stwierdzić, że tak Wielki Mur musiał być wzniesiony przez wielkich ludzi'', przyczyniły się do gwałtownego wzrostu turystyki.

W 2009 roku w efekcie prowadzonych przez 2 lata pomiarów (zastosowano do nich m.in. GPS i technologie wykorzystujące podczerwień) ogłoszono, iż ma 8851,8 km długości. Na tę długość składa się 6259,6 km rzeczywistego muru, 359,7 km rowów i 2232,5 km naturalnych barier w postaci rzek i gór.

Źródło: sxc.hu



2.   Klasztor Shaolin

Buddyjska świątynia, wybudowana w 377 roku na górze Shaosi, z rozkazu cesarza Wei.  Legenda głosi, iż kiedy przybył do niej uważany za legendarnego ojca kung-fu Bodhidharma, postanowił ożywić sennych mnichów ćwiczeniami ruchowymi, których podwaliną były walki z dzikimi zwierzętami, jakie stoczył podczas swojej samotnej wędrówki po kraju.

W pobliżu klasztoru działa obecnie ponad 40 szkół, w których ćwiczy codziennie ponad 12.000 uczniów.

Choć filozofia buddyzmu na pierwszym miejscu stawia umiłowanie pokoju, mnisi Shaolin godzą to z przemocą fizyczną. ,,Shaolińscy mnisi twierdzą, że uprawianie przez nich sztuk walki jest formą ćwiczenia duchowego. (…) Już w średniowieczu mnisi posiadali rozległe ziemie, które w czasach zamętu wymagały ochrony. Prowadzone w klasztorze ćwiczenia mogły zatem wynikać z konieczności pilnowania mienia świątyni. Potrzeby praktyczne znajdowały też usankcjonowanie w wierzeniach religijnych. Jest rzeczą uderzającą, że buddyzm, a więc religia kładąca nacisk na pokój, przybył do Chin wyposażony w cały arsenał bóstw wojny. Buddyjska ikonografia ukazuje Buddę w otoczeniu uzbrojonych po zęby bóstw, które depczą demony. Tego rodzaju bóstwa strażnicze mogły stanowić religijne usprawiedliwienie dla mnichów stosujących przemoc – skoro sam Błogosławiony potrzebuje ochrony bogów wojny, to powołana przez niego wspólnota klasztorna tym bardziej powinna korzystać z usług mnichów-wojowników. ''- czytamy w artykule ,,SHAOLIN SP. Z O.O., czyli jak klasztor stał się dochodowym centrum dla turystów'' K.Nadolskiego (Focus, 1/2015).
Zarządzający świątynią od 1999 roku opat Shi Yongxin wykorzystał komercyjny potencjał świątyni i przekształcił jej nazwę w znaną na całym świecie markę. Założył m.in. związaną z Shaolinem wytwórnię filmową, sklep internetowy i markę napojów.

Ze znaczną krytyką w 2014 roku spotkała się inicjatywa klasztoru - by dodatkowo zwiększyć zasięg oddziaływania i promować się także w nowych mediach, klasztor ogłosił nabór na stanowiska dyrektora ds. PR i edytora prowadzącego profile na internetowych portalach społecznościowych. Shaolin oskarżany jest o nadmierną komercjalizację. Jednak mimo częstego określania tego miejsca ,,imperium biznesu'', świątynia wciąż pozostaje legendarnym ośrodkiem buddyzmu i miejscem rozwoju kung-fu.

Źródło: newmantours.com
3.  Zakazane Miasto
Jeden z największych kompleksów pałacowych świata. Jest to zbudowany w XV wieku dawny pałac cesarski dynastii Minq i Quing. Muzeum zwane jest „Zakazanym Miastem”, gdyż niegdyś wstęp do niego miała wyłącznie najbliższa rodzina cesarza oraz najważniejsi urzędnicy państwowi i eunuchowie. W nocy, oprócz konkubin i eunuchów, mogli tu przebywać jedynie strażnicy i najbliżsi męscy krewni panującego.

Zakazane Miasto jest wielkości Manhattanu z 980 budynkami, w których znajduje się 9 tysięcy pomieszczeń. Jego centralnym punktem był tron władcy usytuowany pośrodku pałacu stojącego w centrum kompleksu.

Już same filary budynków Zakazanego Miasta, o charakterystycznym czerwonym kolorze, stanowią bardzo istotny element . Do ich wykonania użyto bardzo rzadkiego gatunku drewna cedrowego.

Miasto budowało 100 tys. artystów i rzemieślników oraz prawie milion niewykwalifikowanych robotników.

Dzięki wykorzystaniu specjalistycznych skanerów udało się obliczyć, że do jej budowy zużyto ponad 300 milionów cegieł. Taka ilość wystarczyłaby, aby opleść Niebieską Planetę ponad dwa razy.
W 1987 roku wpisano to miejsce na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Jest to bowiem jeden z najlepiej zachowanych kompleksów pałacowych, gdzie jednym z głównych budulców jest drewno.
Każdego dnia odwiedza je około 60 tys. turystów.

Źródło: podroze.gazeta.pl
4.  Ogród Yuyuan
Ogród pochodzi z 1559 roku, budowa trwała 20 lat. Znajduje się w centrum starego miasta Shanghaju. Uważany jest za jeden z najbardziej luksusowych i najpiękniejszych ogrodów w Chinach.

Pod koniec panowania dynastii Ming (około 1644 roku), ogród został doszczętnie zniszczony. W 1760 roku pewni arabscy kupcy zakupili Yu Yuan, a następnie zajęli się jego rekonstrukcją trwającą blisko 20 lat. Ogród ponownie doznał wielkich szkód podczas trwania Wojny Opiumowej w Chinach (XIX wiek).

Dzisiejszy wygląd Yu Yuan jest inicjatywą rządu chińskiego, który w 1956 roku rozpoczął proces renowacji ogrodu. Został on otwarty dla odwiedzających w 1961 roku.

Powierzchnia ogrodu to blisko 20 tysięcy metrów kwadratowych. Mimo stosunkowo niewielkiego rozmiaru jak na realia ogrodów państwowych, posiada on wiele atrakcyjnych miejsc. Ogród możemy podzielić na 6 stref tematycznych: Sansui Hall, Wanhua Chamber, Dianchun Hall, Huijing Hall, Yuhua Hall oraz Inner Garden.

Usytuowane w pobliżu miast i głównych rezydencji cesarskich stanowiły swego rodzaju oazy, gdzie odnajdowano spokój. Podobny cel przyświecał w połowie XVI wieku gubernatorowi Syczuanu Pan Yunduan, który postanowił w Szanghaju zbudować ogród dla swojego ojca. Przetrwał on burzliwą historię, zniszczenia i dziś nadal cieszy zwiedzających swoim pięknem.

Oprócz egzotycznych gatunków drzew i krzewów znajdują się tu liczne pawilony zbudowane w tradycyjnym chińskim stylu, mosty nad stawami i potokami czy widokowe pomosty. Całość zaprojektowano z zachowaniem zasad harmonii i równowagi. Powstał ogród, w którym odzyskać można harmonię ducha i cieszyć oko pięknem widoków. 

Źródło: e-ogrody.pl
5.  Pałac Letni
Inaczej Yiheyuan. Mieści się na Wzgórzu Długowieczności nad jeziorem Kunming. W tym malowniczym krajobrazie znajduje się ponad 100 różnych budowli rozmieszczonych na 290 hektarach. Pierwszy pałac, który został wzniesiony na tym terenie pochodził jeszcze z okresu dynastii Jin, z XII wieku. Przez całe wieki pełnił on funkcję podmiejskiej rezydencji cesarskiej.

Chiński imperator Qianlong podarował Pałac Letni swojej matce  w 1752 roku. Qianlong nakazał wybudowanie Pałacu na wzgórzu znanym jako wzgórze długowieczności, zaraz obok akwenu wodnego.

Niestety, pierwotny Pałac Letni nie istnieje. Został spalony przez brytyjskie i francuskie wojska pod koniec drugiej wojny o opium. Nie mogąc żyć w tym upokorzeniu, Cesarzowa Cixi nakazała odbudować Pałac, lekceważąc brak środków finansowych i przerażające warunki życiowe mieszkańców Chin.

Największy z pałaców, Pałac Dobroczynności i Długowieczności, służył niegdyś jako sala audiencyjna, a mieszczący się nieopodal pałac Nefrytowych Fal był miejscem zsyłek i aresztów.

Chińczycy w rzeczywistości nazywali Pałac Yihe yuan – Ogród Pokoju i Harmonii. Mimo że rozrzutność Cixi była krytykowana wiele razy, dzięki niej Pałac Letni może być ciągle podziwiany jako jedyny zachowany imperialny ogród.

Kompleks ogrodowy zajmuje powierzchnię 280 ha, z czego trzy czwarte zajmuje sztuczne jezioro Kunming. Nad jego brzegiem roztacza się przepiękny widok na cały kompleks pałacowy.

Wśród licznych pawilonów o poetycko brzmiących nazwach ( Dwór Cnoty i Harmonii, Świątynia Króla Smoków, Świątynia Morza Mądrości, Pawilon Rozproszenia Obłoków), na szczególną uwagę zasługuje Długa Galeria. Jest to kryta promenada biegnąca brzegiem jeziora, będąca unikalnym zbiorem chińskiego malarstwa. Można podziwiać tam malowidła przedstawiające chińskie pejzaże, budowle, przyrodę oraz sceny z życia dworskiego lub mitologii.

Źródło: globtroter.pl

Sandra Adamczewska

Źródła:
- ,,Chiny od A do Z. Państwo Środka na każdą kieszeń'' J.Staniszewski, Ł.Szoszkiewicz
- ,,Szanghaj'', A.Forbes
-  Focus, nr 1, 2015
- www.blog.transsyberyjska.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz